Kiedy zdecydujemy się na ułożenie lub renowację drewnianej podłogi, najważniejszą kwestią wbrew pozorom nie jest wcale dobór rodzaju drewna, powłoki ochronnej czy zakresu renowacji. Nieważne bowiem jak piękny i jak drogi parkiet wybraliśmy, jeśli oddamy go w ręce amatora. Praca z drewnianymi podłogami tylko z pozoru wydaje się łatwa, jednak aby osiągnąć zadowalający efekt potrzeba rozległej wiedzy, doświadczenia i odpowiednich maszyn, dlatego jeśli decydujemy się na inwestycję w posadzkę, nie warto oszczędzać na fachowcu.

Na rynku pojawiło się sporo małych firm i osób prywatnych oferujących usługi z zakresu parkieciarstwa, konkurujących jedynie ceną za usługę. Kiedy zdecydujemy się oddać naszą podłogę w ręce profesjonalisty, powinniśmy zachować czujność.

Pierwszą rzeczą, która może wzbudzić nasze wątpliwości jest zakres usług oferowanych przez fachowca. Popularne powiedzenie o tym, że jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego znajduje swoje zastosowanie także w tym przypadku. Na stronach z ogłoszeniami roi się od ofert osób, które deklarują, że są glazurnikami, kafelkarzami, cykliniarzami i hydraulikami w jednym, ale czy aby na pewno potrafią określić dopuszczalne normy wilgotności powierzchni, na której układany będzie parkiet? Czy wiedzą w jaki sposób wykonuje się szlify na drewnianej podłodze w zależności od układu okien w pomieszczeniu? Czy potrafią określić rodzaj powłoki, jaką należy nałożyć na drewnianą podłogę w zależności od tego, jaką funkcję ma spełniać?

Kolejną kwestią, na którą warto być wyczulonym jest cena. Po pierwsze, każda podłoga jest inna, dlatego przy ustalaniu ceny wielkość powierzchni nie może być jedynym kryterium (choć to jasne, że często jest decydująca). Osobom zainteresowanym naszymi usługami proponujemy zawsze bezpłatne oględziny podłogi, podczas których bierzemy pod uwagę także układ pomieszczenia (wszelkie wnęki, skosy czy wąskie korytarze mogą być poważnym utrudnieniem), poziom zniszczenia podłogi, elementy, których nie da się usunąć na czas renowacji, czy też lokalizację. Dopiero po dokonaniu oględzin można rozmawiać o finansowych konkretach.

Warto też wiedzieć, że nieco wyższa cena usługi oznacza zazwyczaj, że firma pracuje na lepszych niż konkurencja maszynach i materiałach. Profesjonalny sprzęt to ogromny atut parkieciarza, a zarazem kosztowna inwestycja – najlepsze cykliniarki kosztują od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych, nie wspominając już o mniejszych, choć równie istotnych narzędziach, jak podczyszczarki, polerki, czy odkurzacze przemysłowe – jednak to dzięki nim usługa może być wykonana szybko, bezpyłowo i przede wszystkim rzetelnie. Niska cena usługi może także oznaczać, że „fachowiec” oszczędza na materiałach – wykorzystuje do szlifowania zużyty papier ścierny lub korzysta z niskiej jakości chemii parkieciarskiej. W efekcie może to doprowadzić do sytuacji, w której całą renowację będzie trzeba powtórzyć, co oznacza nie tylko dodatkowe wydatki finansowe, ale i utratę czasu, który można by poświęcić na coś zdecydowanie przyjemniejszego niż remont.

Piękna drewniana podłoga to prawdziwy skarb, nadający naszym mieszkaniom i domom niepowtarzalny styl i klasę. Jest jednym z najważniejszych elementów wystroju, dlatego warto dwa razy zastanowić się, czy to dobry pomysł, aby oddawać ją w ręce osoby o niepotwierdzonych kwalifikacjach. Jak dobierać fachowców? Przed ich zatrudnieniem poprośmy o to, by przedstawili posiadane certyfikaty, a co najważniejsze portfolio wykonanych zleceń wraz z referencjami – nic tak nie świadczy o klasie parkieciarza, jak podłogi, które wyszły spod jego ręki oraz opinie poprzednich zleceniodawców.